Lampy
Data dodania: 2015-06-27
Dzisiejszy dzień stał pod znakiem lamp. Odbywało się skręcanie, montowanie, zawieszanie lamp.
W salonie zawisła odnowiona, odmalowana dzięki pomocy kolegi mojego taty lampa przemysłowa upolowana przez nas na olxie za 80zł.


A tak wyglądała przed renowacją

Do salonu zamówiliśmy też na westwingu lampę stojącą.

W przedpokoju mamy też odnowioną lampę przemysłową, którą mój ojciec zdobył z likwidowanego zakładu.


Nad schodami powiesiliśmy dwie lampy - tym razem nówki sklepowe :).

Skoro wszystko, co ma wisieć, zawisło, to i okap się załapał.


Komentarze